Zaplanuj posty na Instagramie za darmo na komputerze za pośrednictwem Creator Studio. Jeśli nie chcesz korzystać z aplikacji Instagram lub chcesz planować posty za pośrednictwem komputera, możesz to zrobić w inny sposób. Odbywa się to za pomocą narzędzia Meta Creator Studio, w którym możesz połączyć swoje konto na Instagramie
12. Karuzela “krok po kroku”. Ciekawą inspiracją może być edukacyjna karuzela złożona z kilku slajdów, na których jakaś czynność jest wyjaśniana krok po kroku. Przykładem może być cykl publikowany na Instagramie marki Anwen (poniżej jeden ze screenów karuzelowych dotyczący zapuszczania włosów ): 13.
Co do godzin, wymieniają 7:00-8:00, 11:00, 18:00 oraz 21:00. Natomiast jeśli chodzi o B2C, jest zupełnie na odwrót, bo polecane są soboty i niedziele. Podane godziny również się różnią: 8:00-10:00, 12 w południe, 19:00-21:00. Zapewne zastanawiasz się, jak niby miałbyś wstawiać posty o tych dokładnie godzinach, kiedy masz
Jednakże, według niektórych źródeł, średnia cena za tysiąc wyświetleń wynosi około 5-6 dolarów w USA. W Polsce ceny mogą być niższe. Ostateczna cena zależy od negocjacji z platformą reklamową Instagrama lub agencją reklamową. Wymagania do zarabiania na reklamach na Instagramie. Ile dostaje się za reklamę na Instagramie?
Instagram już na początku 2018 roku powiadomił o możliwości planowania postów przy pomocy interfejsu Instagram Graph API. Dało to początek publikowaniu postów planowanych, bez konieczności ręcznego zamieszczania ich w czasie rzeczywistym. Wystarczy podczas edycji zdjęcia włączyć funkcję planowania i dzięki temu wszystko jest
O autorze: Gosia Lammers. Gosia Lammers jest ekspertką online marketingu, blogerką i kobietą w biznesie. Fundatorka hashtaga #girlbosspl. Napisz wiadomość do Gosi Lammers na kontakt@gosialammers.com Profil na Instagramie: @gosialammers. Pewnie już je widziałaś na Instagramie - Instagram Reels! Oglądając Instagram Rolkę zastanawiasz
Odkrył również, że większość zarabia przynajmniej 100 dol. za sponsorowany post. Niektórzy zarabiają zaś ponad 2000 dol. za post. Ile obserwujących potrzebujesz, aby zarabiać pieniądze na Instagramie? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
Wiele wskazuje na to, że Christiano Ronaldo za jeden post na Instagramie dostaje ponad półtora mln dolarów. Natomiast według serwisu "PKO BP Bankomania" najwięksi polscy influencerzy za post sponsorowany oraz tzw. instastory dostają zazwyczaj około 40-50 tys. złotych .
Najprostszym sposobem na obejście tego jest po prostu publikowanie filmu w krokach. Wybierz opcję „Wybierz wiele”. Załóżmy, że masz 1-minutowy film, który chciałbyś dodać do swojej historii na Instagramie, ale nie możesz, ponieważ historie na Instagramie umożliwiają publikowanie tylko 15-sekundowych filmów.
Adam Zdrójkowski za post sponsorowany inkasuje od 3 do 15 tysięcy złotych, a Mikołaj Roznerski od 5 do 20 tysięcy złotych – pisze Plotek.pl. Plotek zapytał menedżera Rozenek o jej biznesy na Instagramie. Wyjaśnił, że celebrytka codziennie otrzymuje kilka propozycji reklamowych w mediach społecznościowych, ale bardzo uważnie
8v9cbu. Prowadzą blogi o modzie, reklamują różne marki (czasem zupełnie nie związane z modą), właściwie same są już markami. Blogerki modowe budzą wiele emocji – zwłaszcza, że krążą plotki o bajońskich sumach, jakie potrafią zarobić. Mówi się niekiedy, że nie warto dziś iść na studia, rozwijać się i kształcić, skoro można mieć bloga o ciuchach i zarabiać kokosy. Czy naprawdę zarobki osób utrzymujących się w ten sposób są godne pozazdroszczenia? Duet prowadzący bloga Polacy rodacy postanowił zorganizować prowokację – zapytał blogerów o warunki współpracy. Ile życzą sobie za promowany post na Facebooku lub na Instagramie, ile trzeba zapłacić za tekst sponsorowany o produkcie. Odpowiedzi były różne. Polacy rodacy opisali je dokładnie, wraz z podaniem inicjałów blogerek i blogerów. Cały tekst znajdziecie tutaj. Przykłady: Panna J.: Stawki: Post na blogu – zł produktu w poście – zł na Fejsbuku – zł na Instagramie – zł netto. O statystyki nie pytaliśmy, na pewno są to ogromne liczby. Fejsbuk to grubo ponad lajków, bardzo żywy. Pod każdym postem kilka tysięcy lajków i kilkaset komentarzy. Do tego wszystko prowadzone przez profesjonalną firmę marketingową. Panna J. nie musi się niczym martwić. Po małych negocjacjach stawki trochę się zmieniły. Lokowanie produktu w poście ze wsparciem Fejsbuka i Instagrama zł netto. Dwa posty za zł Panna J. nie rozlicza się barterowo, ale często dostaje rzeczy w „prezencie”. I mailowo można ustalić „świadczenia” za taki „prezent”.Jako, że to pierwsza liga, nie mogło zabraknąć „ścianki”. Wykorzystanie produktu na imprezie branżowej i pokazanie się z nim na „ściance” to koszt zł netto. Panna MG.: Tutaj dostaliśmy bardzo profesjonalny, rozbudowany cennik: Post ze stylizacją na blogu – zł netto. Czas oczekiwania na stylizację to minimum 6 sponsorowany o produkcie – zł sponsorowany bez tekstu – zł netto. Post na Fejsbuku – zł przedmiotu w kolażu do 2 rzeczy – zł netto. Cały kolaż – zł reklamowy na blogu – zł netto za miesiąc lub zł netto za dla czytelników – zł na You Tube – od zł netto, cena do indywidualnego uzgodnienia. Fejsbuk to około lajków, również bardzo MG profesjonalnie podchodzi do sprawy. Wie, że to jest biznes a nie jakieś zabawy w piaskownicy. Panna Krótka, rzeczowa towaru w stylizacji na bloga – zł – około wszystko prowadzi sama, nie zatrudnia żadnej firmy. Po tej publikacji w internecie rozgorzałą dyskusja. Niektórzy są oburzeni wysokością stawek oferowanych blogerkom. Inni bronią ich pisząc, że skoro firmy płacą tak duże pieniądze, to znaczy, że mają na to środki i im się to opłaca. Nie jest winą blogerek, że ktoś chce im sporo zapłacić za reklamę. W tej sprawie wypowiedziały się też autorytety branży modowej. Dorota Wróblewska napisała: Nie jestem w targecie szafiarek/blogerek, ale i nie dziwię się dlaczego mają takie popyt i jest sprzedaż. Każdy bloger ma swój cennik, grupę docelową i dotarcie. Mam i reklamowe szacują, że inwestycje reklamowe w sieci zwiększą się o 10,7 proc. Duża część przeznaczona jest na reklamę na blogach. Moim zdaniem należy chwytać wiatr, bo dynamika inwestycji w reklamę online na blogach szafiarskich będzie słabnąć. Rynek jest coraz bardziej dojrzały, świadomy i powoli się stabilizuje. Podobna sytuacja miała miejsce w zweryfikowali blogi i zostali tylko najlepsi. Może tak już jest? Z kolei Gosia Boy napisała: Chyba jestem jedyną osobą, która nie rozumie tej prowokacji. Ujawniono ogromne zarobki konkretnych blogerek. Tak, jakbyśmy ich nie znali, jakbyśmy się ich nie domyślali? Ile zarabia bloger? Tyle, ile reklamodawca mu zapłaci. I nie dotyczy to tylko wymienionych osób, ale każdego blogera/autora/dziennikarza, który traktuje swoje zajęcie w sieci na tyle poważnie, że chce z niego czerpać jakieś profity. No właśnie, czy dziennikarz pisze teksty za darmo? Nie. To dlaczego dziwimy się, że na blogach się zarabia? Za granicą blogi to już przedsiębiorstwa, na które pracuje sztab ludzi. Może u nas za kilka lat będzie tak samo? A może już to się zaczyna? Równie dobrze moglibyśmy rozdmuchiwać zarobki osób prowadzących swoje firmy w każdej dziedzinie. Naprawdę, czy kogoś powinno obchodzić tak bardzo, ile i kto zarabia? Dziennikarka dodała, że informacje o zarobkach blogerek są dla niej tak samo znaczące, jak te, które mówią o zarobkach innych ludzi z branży: Szczerze? Mam w nosie, czy Panna X i Y biorą za post sponsorowany 5, 10, 15, czy 100 tys. zł. Co ta informacja zmienia w naszym życiu? To tak jakby mnie interesowało, ile Pani stylistka wzięła za stylizację ostatniej sesji, a Pan fotograf za najnowszą kampanię sieciówki. To, co wielu boli, to fakt, że kwoty te są uzależnione od popularności w social mediach, a nie jakości prowadzonego bloga. Z drugiej strony, być może do grupy docelowej, którą reprezentują te blogerki, taka jakość lub jej brak, właśnie przemawia? Ale to przecież Czytelnicy sami wybierają, kogo i dlaczego obserwują, może miejmy do nich żal? Są też osoby, które zwracają uwagę na fakt, że prowokacji dopuścili się inni blogerzy – tym samym udowadniając, że zawiść o czyjeś powodzenie i sukces finansowy to w naszym kraju ciągle żywe zjawisko. A co Wy sądzicie o całej aferze?
Nie jest tajemnicą, że w XXI wieku każdy może zostać objawieniem w internecie – wystarczy osobowość, pomysł na siebie i zaangażowanie. Jeśli uda nam się zaistnieć w mediach, droga do kariery w roli blogera lub vloggera stoi otworem. Nie jest to jednak źródło dochodu jedynie dla aspirujących celebrytów i opiniotwórców. Gwiazdy również zarabiają w social mediach, a ich stawki mogą przyprawić o zawrót Beckham zarabia prawdziwe kokosy na każdym poście sponsorowanym, który pojawia się na jego Instagramie. Według Hopper HQ, aplikacji, która pomaga ustawiać posty na portalu z wyprzedzeniem, stawki piłkarza potrafią sięgać 228 tysięcy funtów. Za jeden wpis. Pomnóżcie to przez pięć…Ukochany Victorii Beckham reklamuje takie marki jak Adidas, TUDOR Watch, House 99 czy Kent & Curwen, ale to oczywiście jedynie początek długiej listy. Beckham plasuje się na 12 miejscu najlepiej opłacanych instagramerów na świecie, ale w UK jest w ścisłej czołówce. Tuż za nim znajduje się piłkarz Gareth Bale, który zarabia 140 tysięcy funtów za post, oraz bokser Conor McGregor, któremu trzeba zapłacić 95 tysięcy gwiazdy zarabiają najwięcej na postach na Instagramie?A kto rządzi na globalnej liście? Nie jest to żadne zaskoczenie – najmłodsza miliarderka to-be, Kylie Jenner. Za jeden sponsorowany post u tej przedsiębiorczej 20-latki trzeba zapłacić 760 tysięcy funtów. Po piętach depcze jej Selena Gomez, której stawki sięgają nawet 608 tysięcy funtów. Cristiano Ronaldo dostaje do 569 tysięcy funtów, ale niedługo może ustąpić miejsca Kim Kardashian, która na każdym poście sponsorowanym zarabia 547 tysięcy funtów. Top 5 zamyka Beyonce, która kasuje 531 tysięcy funtów za jedno niech ktoś teraz powie, że spędzanie całego dnia w social mediach nie ma większego sensu…Beckhamowie przyłapani na wakacjach: Victoria na sportowo i David w roli troskliwego tatusia. Paparazzi zrobili genialne zdjęcia z ukrycia!Beckhamowie cały dzień czekali z opublikowaniem tego intymnego zdjęcia. Tak świętowali 19 rocznicę ślubuVictoria Beckham dla Davida wystylizowała się jeszcze piękniej niż na ślub Meghan i Harry’ego! Jej śliczne spodnie to hit lata!David i Victoria Beckham z dziećmi na wakacjach w ChorwacjiDavid i Victoria Beckham przekazali ślubne kreacje na aukcję19 rocznica ślubu Davida i Victorii BeckhamówElwira SzczepańskaZ wykształcenia polonistka, z zawodu redaktorka. Miłośniczka crossfitu i zdrowego stylu życia. Wielbicielka francuskiego kina, włoskiej kuchni i filmów Stanisława Barei.
Instagram już dawno przestał być aplikacją, poprzez którą dzielimy się jedynie zdjęciami z innymi użytkownikami. Aktualnie to silna platforma biznesowa, często używana do reklamy i promocji produktów i usług. Posty sponsorowane od dawna już nie są tajemnicą. Najpopularniejsi na Instagramie za jeden wpis zgarniają ogromne kwoty. Jak wygląda cennik największych gwiazd Internetu? Zobaczcie sami. Wyniki pełnego raportu W ogólnym rankingu zdecydowanie prym wiedzie Kylie Jenner. Cena posta sponsorowanego na profilu celebrytki, którą śledzi ponad sto milionów użytkowników, to … aż milion dolarów. źródło: mat. prasowe Drugie miejsce na podium zajmuje Selena Gomez. Do grona jej followersów należy aż 138 milionów osób. Za post sponsorowany na jej koncie należy zapłacić 800 tysięcy dolarów. Podium zamyka Christiano Ronaldo. Jego cennik niewiele różni się od poprzedniczki – sponsorowany post wyceniany jest na 750 tysiecy dolarów, a liczba jego obserwujących oscyluje w granicach 133 milionów. Na kolejnych miejscach znaleźli się: Kim Kardashian (720 tys. dolarów), Beyonce Knowles (700 tys. dolarów), Dwayne Johnson (650 tys. dolarów) i Justin Bieber (630 tys. dolarów). Pierwszą dziesiątkę zamykają Neymar da Silva Santos Junior (600 tys. dolarów) oraz Lionel Messi i Kendal Jenner ze stawką 500 tys. dolarów. >>> Zobacz również: Zakupy przez Instagram Stories? Stawki w branży fashion W branży mody można zauważyć, że stawki są zdecydowanie niższe od tych zgarnianych przez pionierów rankingu. Pierwsze miejsce zajmuje tu Bella Hadid. Modelka posiadająca niemal 19 milionów followersów, za jeden post sponsorowany żąda 27 tysięcy dolarów. Tuż za nią, na drugim miejscu, znajduje się Emily Ratajkowski (18,2 milionów obserwujących), której post wyceniany jest na 26,5 tysięcy dolarów. źródło: mat. prasowe Trzecie miejsce w rankingu zajmuje Chiara Ferragni. Popularna blogerka posty sponsorowane wycenia na 19,5 tys. dolarów. Co interesujące, na 8. miejscu zestawienia znalazł się jej świeżo upieczony mąż – Frederico Lucia, znany jako Fedez. Drugą blogerką w zestawieniu jest Aimee Song, założycielka Song of style. Uplasowała się ona na miejscu 9., z kwotą 7 tys. dolarów za post. Zestawienie modowe na 10. miejscu zamyka Alexa Chung, popularna brytyjska it-girl. Jej wpisy wyceniane są na 4,5 tys. dolarów. Cały ranking wygenerowany przez platformę Hopper znajdziecie TUTAJ.
Ile zarabiają celebryci na umieszczaniu postów sponsorowanych na Instagramie? Sprawdzamy! Media społecznościowe Dziś gwizdy i celebryci mają dodatkową platformę do promocji, a mianowicie media społecznościowe. Zamieszczane tam posty sponsorowane to świetny sposób na zarobek dla niektórych gwiazd. Wynagrodzenie, które za tym idzie to nie małe sumy, a im większe grono obserwujących, tym lepsze stawki. Niektórzy celebryci skrzętnie to wykorzystują. Posty sponsorowane Gwiazdy i celebryci w sieci potrafią promować przeróżne produkty. Rozwinięta reklama oraz media społecznosciowe sprawiają, że można na samym promowaniu produktów zarobić wiele pieniędzy. Znane osoby nie osiadają na laurach, tylko korzystają ze swojej popularności, ile się da. Nawiązują współpracę z nowymi inwestorami, którzy wykorzystują ich wizerunek do promowania i reklamowania swoich produktów. Na zdjęciach czy Instastory celebrytów nie raz można zobaczyć przeróżne produkty, które reklamują. Od kosmetyków, przez różne sprzęty, biżuterię aż do makowych samochodów. Ile można zarobić na promowaniu produktów? Jeśli chodzi o celebrytów, to kwoty potrafią być zawrotne. Sprawdziliśmy, którzy celebryci mogą liczyć na najwyższe wynagrodzenie za jeden post. Lewandowski, Socha, Rozenek Prym w naszym zestawieniu wiedzie znany piłkarz Robert Lewandowski, który za jeden post na TikToku może liczyć nawet na 350 tys. złotych. O 30 tys. zł więcej może liczyć, jeśli post wstawi na Instagramie. Trzeba przyznać, że kwoty te robią wrażenie. „Prefekcyjna Pani domu”, czyli Małgorzata Rozenek, również potrafi zarobić niemałe stawki poprzez umieszczenie na swoim Instagramie sponsorowanego postu. W jej wypadku ceny za „promowanie” dane produktu w mediach społecznościowych zaczynają się od 15 tys. zł i mogą dojść nawet do 50 tys., złotych za post. Wysokie stawki za post na Instagramie ma też Małgorzata Socha, która znana jest obecnie z reklam biżuterii, salonu meblowego oraz kosmetyków. Aktora za umieszczenie postu na swoim Instagramie zarabia od 15 do 40 tys. złotych. Młode pokolenie W mediach społecznościowych bardzo dobrze radzi sobie również młode pokolenie. Jedną z „najdroższych” gwiazd młodego pokolenia jest Julia Wieniawa, której kariera rozkręca się w zawrotnym tempie. Aktora ta za jeden posta na Instagramie zarabia od 10 do 30 tys. złotych. Jej kolega po fachu, aktor Adam Zdrójkowski również niemało „kasuje” za post, ponieważ potrafi na nim zarobić od 3 do 15 tys. złotych. Siwiec, Włodarczyk, Halejcio Sporym gronem obserwujących na Instagramie może poszczycić się Natalia Siwiec, którą obserwuje aż 1,3 mln osób. Dzięki temu za jeden post fotomodelka może zarobić od 5 do 20 tys. złotych. Agnieszka Włodarczyk dopiero niedawno zaczęła przygodę z Instagramem, jednak może już liczyć na stawki zaczynające się od 3 tys. złotych. Aktora potrafi na jednym poście zarobić nawet 10 tys. złotych. Wynagrodzenie za jedne post Klaudii Halejcio sięga nawet 15 tys. złotych. Szczęsna, Zawadzka, Kurdej-Szatan Żona Wojciecha Szczęsnego dzięki swojej popularności również może liczyć na spore wynagrodzenie za promowanie produktów. Zarobki Mariny w tym temacie zaczynają się od 25 tys. zł i kończą się nawet na 50 tys. złotych za post. Miss Polonia z 2011 roku Marcelina Zawadzka również świetnie radzi sobie w mediach społecznościowych. W jej przypadku cena za jeden post wynosi nawet 20 tys. złotych. Według medioznawców blondynka z reklamy Play mogła za jeden post zarobić nawet 20 tys. złotych. Niestety ostatnie wydarzenia z udziałem Barbary Kurdej-Szatan sprawiły, że jej kariera wisi na włosku, a kolejne firmy rozwiązują z nią umowy.